..
Krzysiek Solecki

45 | 45955
 
 
2009-05-05
Odsłon: 1029
 

Góry i rodzina

Leżymy obok siebie.
Jeszcze nasze myśli wracają do dopiero skończonych przyjemności damsko męskich.
Jeszcze nie możemy złapać tchu.
Głaszczę delikatnie Aśkę po ręce wyczuwając na niej gęsią skórkę. Patrzę w oczy i delikatnie sugeruję abyśmy podrzucili dzieciaka rodzicom i znowu razem ponownie uderzyli w Alpy. 
W odpowiedzi zobaczyłem tylko lekki uśmiech na Jej twarzy. Po chwili śmiejemy się razem, że dopiero co skończyliśmy, a ja już myślami gdzie indziej. 
Czy to egoizm? Że w takim momencie myslę o planowanej wyprawie? 
Czy szczęście z posiadania szczęśliwej rodziny i domu, oraz pasji która coraz bardziej ogarnia moją duszę.  
 
 
KOMENTARZE
 
Nick *:
 k
Twoja opinia *:
 
ZAPISZ
 


Archiwum wpisów
 

Pn

Wt

Sr

Czw

Pt

So

Nd